Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Będę laską:) będę szczupła:) Warunek: trzeba
ruszyć dupsko.// Poszukiwana Vitalijka z Kielc;))


Witajcie,

w końcu się "ogarnęłam"!! w końcu...najgorzej, gdy jeden dzień zapomnienia, zamienia się w tydzień. I tracisz to na co pracowałaś przez kilka.

Dzisiaj trzymałam się wzorowo, żadnego podjadania, żadnych słodyczy.. no i w końcu ruszyłam tyłek. Co prawda TYLKO godzina hula-hop, ale zawsze to lepsze niż leżenie i wpieprzanie chipsów.

To już postanowione:

.. będę zgrabna. Do wakacji sporo czasu..więc mogę powoli i konsekwentnie gubić cm z talii, brzucha, uda..wszystko da się zrobić tylko trzeba się ruszyć.

Ściskam Was dziewczyny i lecę pisać konspekt treningu personalnego, bo mam w poniedziałek zaliczać..

A jeszcze jedno.. czy któraś z Was jest z Kielc i ma ochotę zapisać się na siłownie? 

Jak coś to piszcie, przedstawię szczegóły :)



  • cherilyn

    cherilyn

    21 stycznia 2013, 21:03

    przyjechal brat i poleglam.. odzyskalam wszystko bo sie nazarlam ale to nic dalej bede walczyc. do urodzin sie uda

  • MartaJarek

    MartaJarek

    20 stycznia 2013, 16:13

    j byłam w UltraViolet a Ty? ;)

  • Kartofelek80

    Kartofelek80

    19 stycznia 2013, 12:06

    dasz radę :)

  • deli9997

    deli9997

    18 stycznia 2013, 22:05

    ja jestem z Kielc, mam siłkę w domu :P

  • fokaloka

    fokaloka

    18 stycznia 2013, 21:45

    No możliwe. ;)

  • fokaloka

    fokaloka

    18 stycznia 2013, 21:35

    Ja jestem z Kielc, ale aktualnie siedzę zagipsowana ze złamanym obojczykiem, więc na siłownię ze mną nie bardzo. ;/

  • Effusia90

    Effusia90

    18 stycznia 2013, 21:34

    jestem z kielc:P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.