Witajcie Kochani,
przez ostatnie 2 dni nie miałam zupełnie czasu dla siebie, nie było ani biegania ani żadnej innej aktywności...padało, a poza tym zadzwoniła znajoma i poprosiła o pomoc w przeprowadzce. Tak więc wczorajszy dzień upłynął pod znakiem porządków, zrywania tapet i innych tego typu rzeczy.
Dzisiaj idę na 14 do pracy, będę w domu koło 22.30 tak więc sobie nie poćwiczę. Ale od JUTRA zaczynam sobie ćwiczyć z Ewą Chodakowską.Ściągnęłam już film, przejrzałam go i bardzo mi się spodobał :) Jeśli któraś z Was już ćwiczyła i ma jakieś rady, sugestie- będę wdzięczna.
A jak nie będzie padało to oczywiście będę biegała, bo nie ma to jak aktywność na świeżym powietrzu.
Do tego będę jeszcze BARDZIEJ zwracała uwagę, na to co jem, piję.... ;)
Chce osiągnąć sukces! A sukces = ciężka praca. Nie ma nic za darmo.
Pozdrawiam.
wilimadzia
16 lipca 2012, 18:35Ewka jest ciężka ale warto efekty murowane!
Sparklee
16 lipca 2012, 16:41Muszę zobaczyć co to za ćwiczenia, dużo osób mówi o tej Ewie. Ja mam jakieś inne ćwiczenia, ale może warto zobaczyć i te :P
gosiaaa90
16 lipca 2012, 13:46racja swieta prawda:))