Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 15, 16, 17, 18 - Rozmowa klapa + nowe
zabawki


Cześć

Nie pisałam kilka dni, ale już nadrabiam. Po grillu bardzo zadowolona z siebie, że nie dałam się namówić tym dobrociom i nie pochłonęłam pół rusztu + żadne %% nie wpadły, tylko i wyłącznie woda. A reszta w wielkim skrócie:

Dzień 15 - Za to tu sobie popłynęłam. Przyjechała siostra, zjadłam 4 kawałki domowej pizzy, kilka takich drażetek czekoladowych i z 5 chrupek 

Dzień 16 - Powróciłam na dobre tory, żeby w poniedziałek się nie załamać jak spojrzę na wagę

Dzień 17 - Spojrzałam na wagę i w ryk (szloch) Postawiłam zważyć się kolejnego dnia, bo było dużo za dużo. Tutaj dodatkowo odbyło się moje "spotkanie kwalifikacyjne" na którym czekałam ponad 20 minut na kierowniczkę, żeby się dowiedzieć, że teraz jest zajęta i ze mną nie porozmawia. Niepotrzebnie brałam dzień wolnego. Zero szacunku dla drugiej osoby, porażka dla mnie totalna, przynajmniej wiem, że już nie chce tam pracować

Dzień 18 - Dzisiejsza waga 85,2 kg  // SPADEK 0,6 KG // iii nowy zakup przez mojego chłopaka dla mnie, teraz już muszę ćwiczyć, bo szkoda kasy :P  

                                                               

Wcześniejsza mata jaką miałam to taka najtańsza chyba za 9,99zł i mi się ślizgała po panelach i nieważne czy byłam boso, w butach czy w skarpetkach nogi też mi się ślizgały.. a na tej ani rusz, jestem mega zadowolona (dziewczyna)

  • groszek305

    groszek305

    24 maja 2020, 06:41

    Hej. Gratuluję spadków i samozaparcia :) ale gdzie się teraz podziewasz??

    • Lizzyl

      Lizzyl

      24 maja 2020, 08:38

      Jestem i walczę cały czas tylko po prostu jakoś przestałam pisać. Jutro postaram się coś naskrobać :-P:-P

  • malwina877

    malwina877

    14 maja 2020, 08:48

    Gratulacje spadku wagi :) mata sliczna :) jesli chodzi o wpadki jedzeniowe to nie warto sie poddawac jesli sie one zdarzaja a TY jestes tego dobrym przykladem :) Wlaczymy dalej:) POZDRAWIAM :)

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    6 maja 2020, 15:45

    Gratuluję spadku. No kochana teraz nie masz wyjścia musisz używać prezent:)

  • candy.lady

    candy.lady

    6 maja 2020, 12:03

    Bardzo fajna mata :) Widać, że twój chłopak o tobie myśli

    • Lizzyl

      Lizzyl

      6 maja 2020, 13:02

      Teraz trzeba tylko używać heheh xd

  • slubna26

    slubna26

    6 maja 2020, 10:06

    Wow super mata 😁

    • Lizzyl

      Lizzyl

      6 maja 2020, 13:01

      Dziękuję, też mi się podoba :-D:-D

  • Nina38

    Nina38

    6 maja 2020, 09:57

    napewno nie przez 4 kawałki pizzy nadwyżka - taka moja teoria, może jesteś przed @ ? woda się mogła zatrzymać w organiźmie, polecam dużo wody :-)

    • Lizzyl

      Lizzyl

      6 maja 2020, 13:01

      Do @ jeszcze 10 dni.. A pije dziennie 2l więc nie wiem co było spowodowane tym, a na wadze miałam 1,1 kg więcej więc dziwne

  • Laurka1980

    Laurka1980

    6 maja 2020, 08:32

    Też chcę kupić skakankę :)

    • Lizzyl

      Lizzyl

      6 maja 2020, 12:59

      Ja planuje zrobić jakieś wyzwanie na skakance, fajna sprawa :-D

  • oliwecka

    oliwecka

    6 maja 2020, 08:24

    No i super :) Czekam na recenzję maty :) A co do rozmowy o pracę - ich strata :))

    • Lizzyl

      Lizzyl

      6 maja 2020, 12:59

      I tak bym nie chciała po praca 6 dni w tygodniu 8h dziennie..ja jednak wolę weekend mieć cały wolny a i tak brak odzewu

    • oliwecka

      oliwecka

      6 maja 2020, 14:28

      To w sumie dobrze wyszło, tylko urlopu szkoda

  • saya1990

    saya1990

    6 maja 2020, 05:55

    Oooooo jaaaa skakanka 😍 tak bardzo bym chciała , a tak bardzo nie mogę ze względu na kolana 😭 mata superowa !! Chłopak na medal 💪 spadek rewelacja !

    • Lizzyl

      Lizzyl

      6 maja 2020, 07:00

      Ja planuje sobie zrobić jakieś wyzwanie na skakance ale muszę poszukać czegoś fajnego :-D dziękuję :-*

  • good.day.my.fat.angel

    good.day.my.fat.angel

    5 maja 2020, 20:40

    Łeee, jeżeli pizza domowa, i jeżeli udało Ci się nawet z tymi chipsami i słodkościami zmieścić w swojej dziennej kaloryce, to czemu nie, raz na jakiś czas :D :D :D No piękna ta mata, chłop wie jak Cię zmotywować :P A z tą rozmową no trudno, masz rację... Przekonałaś się jak podchodzą do przyszłego pracownika ;) 3mam kciuki za dalsze poszukiwania!

    • Lizzyl

      Lizzyl

      5 maja 2020, 20:53

      Raczej wydaje mi się, że przekroczyło ale chyba nie jakoś super dużo.. chociaż nie wiem, nie liczyłam :P Nie ma się co załamywać, najważniejsze że się nie poddałam i mimo wszystko następnego dnia wróciłam na dobre tory ;) Dziękuje kochana, przyda się na pewno. Teraz w dobie korona wirusa to ciężko o pracę ale liczę, że jednak się uda coś znaleźć, chociaż tymczasowego, byle by nie siedzieć w domu i być utrzymanką ;-(

    • good.day.my.fat.angel

      good.day.my.fat.angel

      6 maja 2020, 10:20

      To prawda. To jest w tym wszystkim najważniejsze :) Bo popłynąć dalej byłoby najłatwiej i najprzyjemniej... :/ Rozumiem Cię. Wierzę, że będzie dobrze! Bądź dzielna i nie poddawaj się <3

  • Bleuets

    Bleuets

    5 maja 2020, 20:39

    Pamiętam jak jeszcze niedawno sama szukałam pracy, ileż ja się napłakałam, szkoda że nie miałam takiego spokojnego podejścia jak Ty.

    • Lizzyl

      Lizzyl

      5 maja 2020, 20:51

      Jeszcze nie czuję tak tego stresu bo mam jeszcze umowę do końca maja, ale rozsyłam CV jak tylko się jakieś ogłoszenie pojawi. Obym coś dorwała bo inaczej też będę ryczeć ;-(

  • yohaulticetl

    yohaulticetl

    5 maja 2020, 20:35

    Ja również zaliczyłam grilla w weekend, trochę miałam wyrzuty sumienia, ale już mi przeszły ;) jednak spadek zauważyłaś, jak juz organizm 'wrócił do siebie' po weekendzie, więc dobrze jest! ;)

    • Lizzyl

      Lizzyl

      5 maja 2020, 20:50

      Nie możemy w sumie zawsze sobie wszystkiego odmawiać, bo byśmy zwariowały :P Raz na jakiś czas można, byle nie za często i będzie cacy ;-)

  • WracamDoFormy2020

    WracamDoFormy2020

    5 maja 2020, 19:40

    musze kupić sobie właśnie dobrą matę! bo póki co ćwiczę na dywanie, ale joga jest na tyle wymagająca, że już nie raz wyrżnęłabym orła przez jeżdżący po panelach dywan. super chłopak, że takie prezenty sprawia użyteczne :) gratulacje za spadek. złamaniem diety się nie przejmuj, ja wychodzę z założenia, że jest to potrzebne, by organizm wiedział, że wszystko jest ok i nie jesz tylko i wyłącznie zdrowo, ale dostarczasz też cukry czy śmieciowe węgle.

    • Lizzyl

      Lizzyl

      5 maja 2020, 19:48

      To moja 1 taka fast-foodowa wpadka od kiedy zaczęłam, a i tak się nieźle trzymam.. bo tak to zawsze fast foody wpadały 1-2 razy w tygodniu, więc na pewno jest lepiej ;-)

    • yohaulticetl

      yohaulticetl

      5 maja 2020, 20:34

      To prawda, do jogi potrzebna jest dobra mata, moja obecna jest ok (w porównaniu do pierwszej, która była barfzo śliska i nawet psa z głową w dół nie dało się na niej poprawnie zrobić), ale zastanawiam się też czy nie kupić nowej, bo ta przy dużych wykrokach z kolei się 'rozciąga', jeśli tak to można nazwać. LIzzyl, jak przetestujesz to daj znać czy polecasz swoją nową ;)

    • Lizzyl

      Lizzyl

      5 maja 2020, 20:50

      Dam znać na pewno za jakiś czas, tylko ja będę jej używać do innych ćwiczeń niż joga, do tego się jakoś przekonać nie mogę.. ostatnio jak odpaliłam filmik i musiałam w ciszy siedzieć bez ruchu 5 minut to myślałam że coś rozniosę :P Póki co moge powiedzieć że bardzo fajnie przywiera do paneli, nie ślizga się nawet jak rękami próbuje przesunąć :D

    • WracamDoFormy2020

      WracamDoFormy2020

      5 maja 2020, 23:02

      również czekam na wyczerpującą recenzję! ♥

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.