Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5 dzien postu


na wadze u mnie dzis 65,2kg wiec calkiem spoko , powoli spada dzis 5 dzien jak nic slodkiego nie tknelam taka sobie zrobilam pokute na adwent i mam nadzieje ze dam rade , w wigilie dopiero sobie pozwole na dobre rzeczy choc tez postaram sie z umiarem szkoda by bylo zaprzepacic tych kilka miesiecy walki . w dodatku dopadla mnie jakas grypa cala polamana jestem wiec cwiczenia odpadaja niestety, maly tez ma kaszel probuje sie dodzwonic caly ranek do pediatry ale nie ma szans na to nikt tam nie odbiera , a jutro wekend oby mu sie nie pogorszylo ,trzymajcie sie cieplo i dalej walczcie kochane bo warto, ja jeszcze 2kg i bede miec wage z przed ciazy, choc kazdy kto mnie dawno nie widzial twierdzi ze nie wygladam wogole jakbym niedawno urodzila . milego wekendu !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.