Oj rzadko teraz sie rozpisuje ale wage pilnuje po swietach w zeszla sobote mialam 63.3 kg troche mnie to przerazilo i przez tydzien dzisiaj wchodze a tu 61,8 kg , ale sie sprezylam rano 1 bułka potem skromny obiad zero kolacji tylko kawa i jablko o 18 i codzirennie rowerek na 15 min chociaz , no i pracuje niestety na czarno ale jak na razie nie mam wyjscia byleby nie siedziec w domu i zajadac , szukam dalej czegos porzadnego ale ciezko
miłej niedzieli dietkowej !!!
znudzonaona
23 kwietnia 2012, 11:56Dobrze , ze dietkę trzymasz :-) Powodzenia w znalezieniu normalnej pracy . Pozdrawiam !
grazia66
22 kwietnia 2012, 15:21trzymaj się :) i nie przesadzaj z dietą :( 3 posiłki dziennie to świetny sposób żeby spowolnić metabolozm :( niestety często popełniamy ten błąd wię uważaj bo potem bedzie płacz i zgrzytanie zębów i pytanie "dlaczego ja nie chudnę ??? więc nie przesadzaj :)