- waga ani drgnęła, ale w sumie miałam czas na ćwiczenia tylko 3-4 razy w tygodniu i sporo okazji do świętowania, spodziewałam się więc ze 2 kg na plusie.,...a tu jednak nie:) Ewka to cudotwórczyni, jak tak dalej ma później być, że jem co chcę i ćwiczę co drugi dzień, a nie tyję, to wchodzę w to:) No dobra, schudłam 200g, ale za mało, by zaznaczać na pasku:)
UWAGA:
Wczoraj Krzychulec mi się oświadczył :D
Powedziałam "Tak" :)
WhiteCaat
6 kwietnia 2013, 20:34Gratulacje! Świetna nowina :) Powodzenia w realizowaniu postanowień
Madeleine90
2 kwietnia 2013, 12:06gratulacje:))
anikah
30 marca 2013, 20:45;)
bedezdrowa
30 marca 2013, 17:22woooow! gratulacje! są powody do świętowania ;)
motylek278
30 marca 2013, 15:46Gratulację za TAK:) Noi Zdrowych i Wesołych Świąt! Spadków wagi po świętach i uśmiechu na co dzień.Ania
espanola59
30 marca 2013, 13:34gratulacje! i wesołych świąt, chociaz nie muszę ci tego zyczyc, bo i tak będą na pewno wesołe:)
liliputek91
30 marca 2013, 12:53GRATULACJE!!!!!! wesołych świąt
x001x
30 marca 2013, 12:09Gratulacje!!!:)