Ale mi się morda cieszy! Fajnie, że Tyle Was tu mnie odwiedza i komentuje moje wpisy, odpisuję każdej :)
Poza tym, mam szkolenie w nowej pracy i najszybciej z grupy łapię system.
I zdrowo jem w pracy!
I zrobiłam killera, choć wróciłam przed 1,5 h!
A teraz, by nie przedłużać:
1. Zapiekanka z chlebka orkiszowego (jest genialny!), plastra szynki Guliwer (z indyka taka, bardzo dobra) i 1,5 plasterka sera, jajko na 1/2 łyżeczki oliwy z tą samą szynką i natką pietruszki, pomidor, marchew, pomelo:
2. 1/2 granatu, kawałek pomelo, jogobella light, otręby (tak, dzisiejsza data, więc trzeba było zjeść:D):
3. Cycek grillowany, marchew, pomidor, pęczak:
4. Baton Allevo toffi - nie mam własnego zdjęcia, bo po prostu kupiłam za mało jedzenia, powinnam była już coś zjeść, a pomiędzy pracą a jazdą na korki do ucznia, był tylko Rossman, zatem chwyciłam coś w miarę zdrowego.
wygląda tak (fota netowa):
5. Cycek grillowany, brokuły i kalafior:
te rzeczy w pojemnikach są do pracy.
Więc niech nikt mi nie mówi, że nie ma 20 minut na przygotowanie sobie zdrowego posiłku. Wystarczy wsadzić kurczaka do piekarnika, gdy same się szykujecie lub jecie śniadanie:)
kiryaa
20 lutego 2013, 07:37Super żarło :) W tym batoniku Allevo z Rossmana przeraża mnie tylko cena za tego batonika :) Ale mój kumpel (zajmuje się zawodowo treningami na siłce) wsuwa droższe substytuty diety (również batoniki) ponieważ niby zawierają sporo jakichś ważnych składników :) Ogólnie jestem ciekawa co z tym batonikiem za chyba .. 6 zł? :) Nawiasem mówiąc chylę czapki, super sobie radzisz :)
sm1307
19 lutego 2013, 22:31jeszcze nie jadłam tej kaszy pęczak, z wyglądu trochę przypomina jęczmienną :)
Aliszia91
19 lutego 2013, 22:20W przepisie, z którego korzystałam było napisane, żeby pokroić selera, dodać do niego łyżkę oliwy + przyprawy, np. słodka papryka i odstawić na 2h do lodówki, nagrzać piekarnik do 200 stopni i piec przez 30min :)
Madeleine90
19 lutego 2013, 22:06super jedzenie:) co do wymówek typu: nie mam czasu żeby zdrowo jeść lub nie mam czasu na ćwiczenia , to oczywiste, że dla chcącego nic trudnego:)
Aliszia91
19 lutego 2013, 21:58Aż miło popatrzeć na takie fajne, zdrowe jedzonko :)
liliputek91
19 lutego 2013, 21:33masz rację:) wszystko lubię u Ciebie (jedzonko) ale tego batonika to nie jadłam (jeszcze) warto??
anikah
19 lutego 2013, 21:16fajne menu, ja tam tez uważam że to są wymówki jak się co niektórzy tłumaczą dlaczego w pracy nie mogą zdrowo jeść, przecież wiele rzeczy można przygotować w kilka minut a niektóre przekąski nawet przygotować wieczorem dnia poprzedniego
austryjaczka1
19 lutego 2013, 20:53Mmm.. pyszności ;]
motylek278
19 lutego 2013, 20:53Przepyszne dania i bardzo mądrze skomponowane.Będę zaszczycona jeśli dołączysz do moich znajomych.Gratuluje i życzę sukcesów.