Koniec.
Z jednej strony bardzo się cieszę, ale już nie tak, kiedy spadały kg, z drugiej zamykam pewny dział, w sumie bardzo sympatyczny.. Oczywiście działam dalej, paski pozmieniam jak pojawi się kolejny spadek, póki co, będę się upajać sukcesem ;)
Wczoraj kupiłam swoja pierwszą bluzkę w rozmiarze S i wcale nie jest za mała! Choć wiem, że rozmiar rozmiarowi nie równy to i tak sam fakt, że S !! Jeszcze niedawno niektóre XL opinały mnie. Mąż śmiał się z mojej radości rozmiarowej i powiedział, że dzisiaj pójdziemy więcej takich bluzek kupić :D
Nastraja mnie fakt, że wiosna idzie, będzie lada dzień.
Od dzisiaj protal, ciekawe czy coś mi przez te trzy dni ubędzie, pierwszy raz na warzywkach leciałam...
ola05
2 marca 2018, 09:41Super :-) Gratuluję. Udanych zakupów
ola05
2 marca 2018, 09:40Komentarz został usunięty
karmelikowa
2 marca 2018, 08:45Gratuluję! :) i dużo fajnych bluzeczek tylko w rozmiarze "S" ,wiem jak to cieszy...;)
Lilisek
2 marca 2018, 08:55Dzięki bardzo!! :)