Cześć! Mam na imię Lidia i właśnie dzisiaj zaczynam przygodę z Vitalią. Nie z powodu Nowego Roku a z powodu długotrwałych marzeń których nie odważyłam się nigdy przenieść do rzeczywistości.
Będzie mi miło jeśli w komentarzach krótko napiszcie o tym co daje Wam motywacje, siłę do zbliżania się do celu :)
P. S. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
dorotamala02
1 stycznia 2018, 17:02Mnie motywowało pisanie pamiętnika i uduchowienie jak waga pokazywała mniejszą liczbę.Powodzenia:)