Jedyny plus popołudniowej zmiany w pracy (o ile 10.30-18.30 można nazwać popołudniową) jest taki że rano mogę zaliczyć jakiś trening.
I tak dzisiejszy poranny trening zaliczony
Skalpel - Ewa Chodakowska
Choć już chyba porzucę ten trening bo już robię go bez problemu przez co przestaję kontrolować moje mięśnie tylko myślę o wszystkim innym dookoła.
A na razie zbieram się do pracy.
Miłego dnia
A.
Halincia01
1 kwietnia 2014, 19:58no proszę jak zwykle pracowita :)
liberteee
1 kwietnia 2014, 10:22brawo za motywację M. :)
nihilll
1 kwietnia 2014, 10:02Ja nawet biegi przełożyłam na popołudnia/wieczory, bo biegam w towarzystwie M. :D