Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znowu stoję w miejscu


Wczoraj dostałam @. Pomimo ładnych spadków w zeszłym tygodniu, od 3 dni znów stoję w miejscu. Staram się nie zniechęcać i dalej trwać w tym co postanowiłam. Weekend upłynął pod znakiem porządków domowych. Dietowo było ok, nawet wolne dni nie skłoniły mnie do złamania się w kwestii jedzenia. Czemu to wszystko tak bardzo się wlecze? Z drugiej strony skoro tyłam latami, to nie schudnę w miesiąc...

Ściskam!

  • Caffettiera

    Caffettiera

    27 października 2015, 09:34

    3 dni w miejscu? :) myślisz, że chudniemy z dnia na dzień? Na początku szybko są efekty, ale najczęściej trzeba czekać tydzień albo i dłużej na kolejny spadek. Więc się nie załamuj i rób swoje ;)

  • kobieta_po_przejsciach

    kobieta_po_przejsciach

    27 października 2015, 09:22

    No właśnie, chciałybyśmy chudnąć bardzo szybko a w rzeczywistości tak się nie dzieje, mnie to bardzo demotywuje ale wtedy wpadam na Vitalie , czytam i się nie poddAJĘ :)

  • saphira1

    saphira1

    27 października 2015, 09:17

    uczciwie i konsekwentnie rób swoje, a efekty przyjdą.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.