35 dni pozostało do celu jaki sobie wyznaczyłam ...może i realne byłoby to do osiągnięcia ale na 100% niezdrowe i powodujące efekt jo-jo ..a tego nie chcę ...no cóż ...ile schudne do tego czasu to się okaże ...póki co i tak się nie waże ...bo jestem okrutnie spuchnięta ... natomiast postanowiłam ..,że bede o sibie dbać i wróce do zdrowego odzywiania ...a przede wszystkim do regularnego odżywiania ....w związku z czym ...dzisiejsze posiłki to
Iposiłek : kawa z mlekiem + sałatka z tuńczyka z pomidorem ,cebulką rzodkiewką i mozarellą+ 2 kromeczki chlebka chaber
II posiłek : jogurt mały waniliowy + sok pomarańczowy -1 szklanka ...oczywiście cały czas popijam wode ...
Więcej sportu będzie -to na pewno ...bo wykupiłam juz karnet na pilates połaczony z aerobikiem ,elementami jogi i ćwiczeń siłowych ....3 x w tygodniu po 60 min....
i dziś zaczynam ...-po raz kolejny -6 weidera ..to będzie m