Jakoś tak czasu nie było i na pisanie i na dietkowanie ..a nawet i na aquę ...( tylko raz zaliczona w zeszłym tygodniu )efekty oczywiście są ...a jakby inaczej ...ale dlaczego takie duże nie wiem ...jakaś taka spuchnięta się czuje ...zobacze za parę dni co to się dzieje ....Waga ...więc 76kg o 1,3 kg więcej ...
I posiłek : kawa biała mała + fitella miętowa z mlekiem 0,5%
Tak sobie mysle a może to dlatego ,że w tym tygodniu wypiłam mało czerwonki czyli czerwonej herbatki ...i siusiu chodziłąm rzadziej niz zwykle ...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
MeryP
7 kwietnia 2009, 20:17spokojnie, będzie jeszcze dobrze:)
tomija
6 kwietnia 2009, 15:19wrócisz na dobre tory i wszystko sie unormuje:))najgorszy czas przed nami , czyli święta...az mnie ciarki biorą brrrrrrrr