leszczyna5
kobieta, 50 lat
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
....
20 listopada 2008
Do wagi zaznaczonej na pasku brakuje mi już tylko 0,80kg ...ponieważ w tym tygoniu zanotowałam spadek wagi o 2 kg ...(zobaczymy tylko czy się utrzymają te dwa kilogramy na minus ....)...wiem ...wiem takie sa poczatki ...po przerwie ...pewnie schodzi woda ...jednakże w końcu czuje ,że zczyna sie dobry czas dla mnie ....do Sylwestra zostało równe 40 dni ....i liczac ,że tygodniowo zejdzie jakiś kilogram w dół mam szanse osiągnąc to co zamierzyłam na nowy rok czyli 72,5ktg ( myśle ,ze 6kg w ciagu 40 dni jest bardzo prawdopodobne ...) Tak więc działam dalej ....nie moge się już doczekać ...
ZETORYNKA
20 listopada 2008, 11:16ja tez nie moge sie doczekac i bardzo bym chciała też wkroczyć dumnie w nowy rok ze szczupłą sylwetką
iness7776
20 listopada 2008, 11:14O to już do Sylwestra zostało tyle czasu, no no. Może mi się uda osiągnąc cel w co wątpie, bo w listopadzie praktycznie poległam. Ale Tobie życzę powodzenia.