Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1/42 dzień postu dr. Dąbrowskiej


Pierwszy dzień postu juz prawie za mną :) trochę pobolewaa mnie głowa. Głodu nie czuje. Generalnie jest dobrze :D

Rano wypilam wode z kiszonych ogorkow i zjadlam kilka. Odczulam ochotę na pomidorówkę i tak wlasnie wygladal moj posilek na caly dzien. WySzła pyszna! Szczególnie pokrojone warzywa i szczypiorek na wierzchu! Niebo w gębie!(zupa)

Pod koniec dnia cwćwiczyłam. Pierwszy dzień aerobicznej 6 weidera, nogi, ręce. Postanowiłam ze po godzinie 19 nie bede juz jesc. Po 10 dniach pochwale sie wynikami. Ile ubylo cm i kg;)

A teraz trzeba klasc sie spac. Dobranoc wszystkim! :D

  • LepszeJutr0

    LepszeJutr0

    19 kwietnia 2017, 22:10

    Tak! Im więcej człowiek się rusza tym więcej toksyn wydała organizm. A przy okazji więcej kg leci :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.