Wciąż tu jestem mimo,że nie piszę.. na razie mam czas,że podczytuje Was i się inspiruję, motywuję..
z dietą jak najbardziej ok, jem rozsądnie, ćwiczę,ćwiczę,ćwiczę.. Mel B daje mi porządny zapał do pracy.. codziennie się obserwuje w lustrze i powtarzam sobie 'będziesz głupia jak teraz się wycofasz' .. także.. mam nadzieję,że zobaczę kiedyś na pasku 65 kg, czyli pierwszy cel.Będąc w Polsce kupiłam krótkie spodenki, ładne,granatowe.. i kupiłam je za jedyne 19,99 :D oglądając drogie spodenki po ponad 100zł ! nie mogłam żadnych wybrać a to za wysokie,a to opięte.. itd. i była ost.para z mniejszego rozmiaru.. coś mnie tchnęło i kupiłam .. leżą teraz na krześle i codziennie je przymierzam.. zapinam się ale nie czuje się jeszcze swobodnie,bo brzuch .. ale.. tak bardzo mi się podobają,że muszę tego lata w nich chodzić.. także.. małe a cieszy:)
Agusia948
9 maja 2013, 21:15nie wycofuj się! szybko zleci! dasz radę! ;* 3mam kciuki!