Witam wszystkich po długiej mojej nieobecności , wracam mam nadzieję ,że ostatni raz.
Powiedziałam sobie teraz albo nigdy i zaczęłam od dzisiaj dietę zupową ,zobaczę co z tego wyniknie.
Ale jednego jestem pewna, jeśli mi się nie uda już więcej nie będę próbowała, pozostanę gruba do końca życia, zresztą już przyzwyczaiłam się do swojej otyłości i do tego że jestem gruba, nie twierdzę że to mi się podoba, ale nie mam już sił walczyć z przeciwnościami losu i z tym co mi życie niesie, niestety los nie jest dla mnie łaskawy, ale ja wciąż wierzę że kiedyś się odmieni.....
magda-48
4 stycznia 2020, 20:37tez sobie za kazdym razem powtarzam, ze to juz ostatni raz :) Trzymam kciuki, zeby Twoj był ostatni i na stałe pozostała niska waga
lena67
4 stycznia 2020, 22:24Dziękuję, wsparcie się przyda
Naturalna! (Redaktor)
4 stycznia 2020, 10:02Smacznych zup Ci życzę. Będziesz pisać jak Ci idzie? Że zdrowiem już lepiej? Jak w pracy? Ciągle ta sama? Wszystkiego najlepszego w Nowym roku 🙂🙂🙂
lena67
4 stycznia 2020, 18:27Również życzę wszystkiego naj w Nowym Roku, będę pisać na bieżąco jak mi idzie, pracuję wciąż w tej samej firmie, a ze zdrowiem tak sobie, jest lepiej, dziękuję i pozdrawiam
Ta-Zuza
3 stycznia 2020, 20:45Wyobrażasz sobie samą siebie na zupach do końca życia? Jeśli jesteś fanem zup, to może się udać. W przeciwnym razie, niekoniecznie. Zamiast celu "muszę schudnąć" lepiej dążyć do lepszego zdrowia i sprawności. Niedawno to zrozumiałam. Powodzenia!
lena67
4 stycznia 2020, 18:28Ja też to zrozumiałam i wybrałam to co dla mnie dobre i odpowiada mi.
Ta-Zuza
4 stycznia 2020, 19:02👍👍👍
perceptive.
3 stycznia 2020, 20:25Pamiętaj, proste i osiągalne cele. Jest sens jeść same zupy? Tęsknota za zjedzeniem czegos bardziej treściwego i efekt jo-jo murowany. Lepiej jeść 'normalnie', ale mniejsze i częstsze porcje. Trzymam kciuki!
lena67
4 stycznia 2020, 18:30Na normalnym jedzeniu nigdy nie schudłam, wręcz odwrotnie, dlatego wybrałam to co lubię, dziękuję trzymanie kciuków się przyda
PomocyAnia141
3 stycznia 2020, 19:57Lena, trzymam za Ciebie kciuki - damy razem radę :-)
lena67
3 stycznia 2020, 20:00dziękuję