Rano na czczo się zważyłam( jak zawsze) a tam waga wskazuje 53,8kg,że co!?Z niedowierzania wchodziłam na nią chyba z 10 razy i to w różnych miejscach bo myślałam że mam zwidy.Cieszę się a jak
taki spadek z dnia na dzień...hmmm..ale zaraz zaświeciło mi się światełko ze muszę zwolnić,że trzeba zdrowiej i wiecej jeść.Skoro taki ubytek wagi w tak szybkim tempie to koniecznie zwiększe kaloryczność posiłków.Doprawdy nigdzie mi się nie śpieszy do marca mam czas,a jak nic nie zmienie to pewnie do konca lutego bedę wazyć 48kg
.wolę zdrowiej i bez przyszłociowego efektu jojo.
I tak sobie myslę i takwydedukowałam,ze to bieganie tak na mnie działa,poważnie;zdradzę Wam,że mam swoją metodę na szybkie spalanie kcal,mianowicie:bieg trwa u mnie jakieś 30-40min w ciagu tego dystansu 2lub 3 krotnie przez około 10min biegne maskywalnie szybko ,no dosłownie tak ze mi nogi z tyłka wychodzę,po każdym takim maksymalnym biegu,zwalniam przyczymz 30sekund podskuje,wymachuje rekami i staram się rytmicznie zlapać oddech.I o to mój cały sekret,no na mnie działa.
A dzisiejsze menu:Kawa,owsianka z jabłkiem i łyżeczką kakao,dwie parówki,2 wazy i danio(to pierwsze tak obfite sniadanie),teraz piję maslankę,a bedzie jeszcze ;zupa wiosenna,z 4wazy,jabłka(bez ograniczeń),serek wiejski i activia!
A to mój najnowszy nabytek w walce z pomarańczową skorką:
Był na promocji w Rrossmanie za jakieś 17zł(z 23zł)z pompką był to wiełam.Dziewczyny piszą,ze po nałożeniu go skóra je piekła,czuły mrowienie i ogólnie strasznych rzeczy się naczytałam,a u mnie nic,wniosek muszę miec tyle celulitu,ze zwyczajnie preparatnie nie mógł się przebić do głębszych warst naskórka hahaha..;-)
mili80
4 lutego 2013, 19:16Ja jak bym miała 10 min biec maksymalnie szybo, to po tym był padła na twarz xDD Ale sposób jest na bank skuteczny, bo wtedy maksymalnie rozkrecasz metabolizm i mega spalasz, mimo, że np. później maszerujesz :) A co do jadłospisu, to przez to, że jesz bardzo amło węglowodanów ( same wasy :P) to masz dużo białka i to może niestety spowodowac efekt jojo.. Uważaj kochana i zamień wasę na chleb razowy :)
grgr83
4 lutego 2013, 16:52Jej super spadek Gratuluję :) a kremim pewno podziała, ja uzywam, z tej firmy tylko taki 3D bez pompki i jestem bardzo zadowolona z niego
Pokerusia
4 lutego 2013, 14:29przekonujesz mnie do biegania jak nikt inny;-) a te spadki to po prostu rewelacja;-) oby na mnie tak zadziałało,pozdrawiam;-D
Jess82
4 lutego 2013, 11:52Też się obkupiłam w te wszystkie balsamy eveline a jak przychodzi do smarowania to wybieram pachnące masła bo przyjemniej się nakłada:) Gratuluję spadku!
rattulla
4 lutego 2013, 11:43ja kupiłam z ziajki taki czerwony żel wyszczuplający rebuild i nic nie pomógł.
biedrona48
4 lutego 2013, 11:42Fajny sposób na bieganie. Ja mam tej samej firmy tylko serum miało być chłodzące a mi po nim jest gorąco więc chyba na każdego wszystko inaczej działa. Miłego dnia :)
anpani
4 lutego 2013, 11:34Tak, zdecydowanie lepiej wolniej i zdrowiej bez efektu jojo :) Miłego dnia!
rattulla
4 lutego 2013, 11:26gratuluję spadku wagi. Zdaj później relacje, czy preparat działa.