Chyba w końcu dojrzałam do decyzji by zrobić prawo jazdy,jeśli się nie zapiszę w przyszłym tygodniu to tchórz jestem i tyle.Bo czego ja się obawiam,przecież miliony ludzi jeździ i zdaje co mnie tak przeraża?Czemu tak się przed tym wzbraniam? Nie wiem czy to tylko ja tak mam czy inni też mieli na początku takiego stracha.Wiem jedno jak się zapiszę to już skończę na bank,taka się urodziłam,że zawsze dążę do upragnionego celu.I teraz nie może być inaczej!
Co do diety- to prosto nie było, co róż jakieś pokusy;u sąsiadki lazania,u babci pasztet z zająca,w domu placki ziemniaczane z gulaszem + zupa pomidorowa i jeszcze kuzyni wpadli do dzieci w odwiedziny z mnóstwem słodyczy,batoników i soków, że aż mi ręce drżały. (oczywiście wszystkiego dzieciaczki nie zjadły jedynie odrobinkę im pozwoliłam).
A teraz klops(nie dosłowny;-) bo barek pełny a ja od kompa mam do niego jakiś metr,a wyobraźnia podsuwa mi grzeszne obrazki,żeby się pokusić,żeby skosztować choć jeden.Przecież nikt nie obiecywał, ze będzie łatwo(cho...a)myślałam,ze jednak będzie.
Meni:
Ś:Kawa + szklanka maślanki
2Ś:Wasa z serkiem wiejskim naturalnym ziarnistym
O:Placki ziemniaczane z odrobina gulaszu
P:Kawa
K:Zjadłam resztę serka wiejskiego
- 3 herbaty czerwone(w kostce)
Aktywność:
-20 min biegania
-30 min napinania pośladków
oraz 1,5 godzinny spacer z dziećmi i cały dzień orki w domu;-)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Pokerusia
15 października 2012, 10:08prawko fajna sprawa,na pewno sobie poradzisz,trzymam kciuki:) gdzie kupiłaś czerwoną w kostkach?jak pytałam w piątek w aptece to pani zdziwiona,że pytam bo nigdy nie słyszała o takiej,trochę dziwne ale może jednak;D miłego dnia!
jeszczesiezdziwisz16
13 października 2012, 22:42Trzymam kciuki ! Na pewno zdasz :)
biedrona48
13 października 2012, 21:02Prawko potrzebna rzecz i nie ma co się bać. Jest łatwiej niż nauka jazdy na rowerze :)
mili80
13 października 2012, 14:25Na spacerku z dzieciakami na pewno wszystkie grzeszki spaliłaś! A co do prawo jazdy to koniecznie rób, bo na pewno się w życiu przyda! W dzisiejszych czasach to taka umiejętność jest niezbędna nawet jakbyś miała szanse zatrudnić się gdzieś jako przedstawiciel handlowy itp. ;)
JoannaJamroz1990
13 października 2012, 09:54placki ziemniaczane to na pewno nie odchudza... pozdrawiam i zapraszam: http://your-naturalhealth.blogspot.com/
anpani
12 października 2012, 22:39Dzięki za słowa wsparcia- zrobiło mi się lepiej, kiedy przeczytałam od kogoś, że dam radę!:) ps. mój brat w wieku 30 lat tydzień temu zdał prawo jazdy za 1 razem- też musiał do tego dojrzeć, więc mała do dzieła, nie ma na co czekać!:))))