Cześć
Myślę, że powinnam zacząć od przywitania się i opowiedzenia czegoś o sobie. Nie chcę zdradzać zbyt wielu informacji. Wolę pozostać w wielu kwestiach anonimową.
W swoim życiu rozpoczynałam już 1000 diet i 999 razy poległam. Jeden jedyny raz udało mi się schudnąć 27kg. Jakieś 8 lat temu. Niestety wtedy moja "dieta" nie była idealna. Ba, daleko było jej do ideału. Katowałam się dietami 500-1000 kcal. Sporadycznie ćwiczyłam. Ale schudłam, cel osiągnęłam. Niestety cały czas musiałam pilnować się z ilością zjedzonych kalorii. Miałam manię na tym punkcie. Liczyłam każdy gram produktu. Jakimś cudem udało mi się utrzymywać tę wagę przez jakieś 6 lat. Dopóki nie zaszłam w ciążę, wtedy dla dobra dziecka i siebie w tym cudownym okresie zaczęłam jeść więcej.. I więcej.. I tak skończyło się to powrotem do wagi sprzed ciąży. I tutaj moja walka o powrót do wcześniej wagi tj. 60 kg trwa już 2,5 roku. Rozpoczynałam kilkanaście diet i tyle samo porażek zaliczyłam.
13 sierpnia tego roku (tak, tak, piątek 13stego) zaczęłam kolejną walkę o siebie. Trwam w tym dotychczas i jestem pewna, że dotrę do wyznaczonego celu.
O tym, co dało mi taką pewność siebie tym razem, dlaczego jestem pewna, że uda mi się osiągnąć cel i dlaczego totalnie zmieniłam podejście do odchudzania dowiecie się w kolejnym wpisie.
Pozdrawiam,
Lav
Mirin
7 września 2021, 20:42Powodzenia!
Lavendes
7 września 2021, 20:44Dziękuję! 🤞