Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4/04/2013 - dzień trzeci - prawie dobrze!


witam Was!
dzisiejszej nocy, jak co noc ostatnio nie mogłam spać...
koniec końców zasnęłam o 3 i spałam do 11...
kiedy w końcu to ustanie?

********************* 
po południe spędziłam w pracy.
teraz mam plan by wziąć się za skalpel, dzień 2, potem ogarnąć rzeczy (maile, skany, prezentacje, notatki) do piątkowego egzaminu - pierwszy egzamin w tej sesji O.O

*********************
menu na dziś:

śniadanie 11:30
owsianka z migdałami, nerkowcami, żurawiną

lunch 15:00
3 kromki chleba IG, do tego 4 plastry szynki z indyka, 1 jajko M na twardo, chrzan żółty i czerwony

podwieczorek 18:00
200 g sera białego z ogórkiem i rzodkiewkami
bananowe ciasto z cupcaka, czyli to co jest w papilotce, średnica ok.5-6 cm, wysokie na 4 cm - łakomstwo!  (nie wiem? 200 kcal?)

kolacja 20:00
serek wiejski 150 g z łyżką otrębów pszennych i łyżką otrębów owsianych, cynamon

suma: ok. 1300 kcal
 *wszystko, oprócz śniadania, jedzone w pracy

1,5 l wody, 5 zielonych herbat

aktywność:
20 minut spaceru
skalpel dzień 2

*****************

dobranoc!



  • siwwaa

    siwwaa

    5 kwietnia 2013, 00:00

    meliske dobie wypij przed snem :D kurde ja mam odwrotnie wszędzie gdzie usiąde to śpie ;(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.