Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4ty dzien wzlotow.spadek:-)
4 marca 2014
Witam.nie umialam zasnac...dopiero o 1szej wkroczylam w kraine snu...wstalam o 6.30.mam nadzieje ze dzis ze spaniem bedzie latwiej.waga pokazala 64.3 czyli 0.5 kg mniej niz wczoraj...dobilam do wagi ,ktora ostatnio skonczylam moje pierwsze podejscie:-)to cieszy!pelzne dalej!sn zaliczone.kefir z musli.2sn marchew z imbirem.obiad.ryba z warzywami na patelnie.podwieczorek gorzka czekolada z chili.zaraz wyjde z piesiem na dwor,nastepnie wskakuje w stroj i trzaskam p90x plyometrics.milego dnia!!!
MinusPlus
4 marca 2014, 21:11to szybko udało Ci sie odzyskać utaconą wagę bo z tego co wycztałam to przez 3 tyg ( wolnego ? ) tak jakby miałaś ? Gratuluję oczywiście może i ja tej diety spróbuję
beatka2789
4 marca 2014, 20:29U mnie jeszcze nie ma mowy o km. Biegam nie duźy kawałek, przyzwyczajam się, uczę się oddychać i próbuję polubić bieganie. W przyszłym tygodniu ju trochę zwiększę odległosc
beatka2789
4 marca 2014, 19:35mi się jednak dziś udało zaliczyć bieganie :)
piatek55
4 marca 2014, 17:57To pięknie! ;)
Angela104
4 marca 2014, 07:44gratulacje ! :) Oby tak dalej, powodzenia ! :)