Od nowego roku odchudzania ciąg dalszy. Wracam kajając się do diety, gdyż do ślubu chciałabym zrzucić 8 kg. Nie jest łatwo, bowiem siedzę dość dużo w pracy i mam mało czasu wolnego na planowanie zakupów oraz przyrządzanie posiłków.Póki co się udało w tym tygodniu stosować dietę i ćwiczyć z Chodakiem:) Najgorszym problem jest to , że ciągle mam ochotę na coś słodkiego :( Poza tym nie pogardziłabym czipsami i piwkiem...
12.01.2015
1. 2 kromki ciemnego chleba z wędliną, mały oscypek, pomidorki cherry
2. ananas
3.Zupa chińska Natur House (kurczak, pieczarki, imbir, kapusta pekińska)
4. jogurt naturalny z musli
5. sałatka z tuńczykiem, rukolą, pomidorkami cherry i prażonym słonecznikiem.
Killer 40 min.
13.01.2015
1.Serek wiejski z tuńczykiem i szczypiorkiem
2. Kawałek ciasta :(, kawa
3.sałatka z tuńczykiem, rukola, pomidorkami cherry i prażonym słonecznikiem.
4. zupa chińska Natur House
5. falafele z sosem jogurtowym i surówką.
Killer 40 min.
14.01.2015
1. Serek grani i kawałek chleba
2. Falafele z surówką i sosem jogurtowym
3. Sok cappy truskawkowy
4. PIzza na cienkim cieście z pomidorami, rukolą, bazylią i szynką (3 małe kawałki)
5. Zupa krem z brukwi i marchewki
Skalpel 40 min.