Kurka wodna, dzis dalam rade. Mialam rozmowe o prace.. mysle ze wypadlam ok.. tylko jak wracalam do domu to myslalam co moglam jeszcze powiedziec, a czego nie powiedzialam aaaaaaaaaaa no ale coz :P co ma byc to bedzie.. zalezy mi na tym zeby zmienic prace, zejsc z nocek raz na zawsze, miec wolne weekendy i swieta i wszystkie wieczory. No i przez te rozmowe dzis wstalam wczesniej zjadlam jakies tam platki i jak wrocilam naszczescie chlopak zrobil mi obiad.. coz sausages nie bylo to dietetyczne ale nie mialam innych pomyslow a tym bardziej czasu. Jestem z siebie dumna, bo postanowilam ze zjem sobie z nim kawalek 3bita, ktory zostal z swiat >>>
Ale.. udalo mi sie go nie ruszac; zjadlam tylko dwa dietetyczne ciasteczka na odstresowanie po interview ;)) Jutro wazenie, jestem pewna ze bedzie wiecej na displayu ALE ALE mimo ze waga jest troche wieksza to jednak ciuchy zaczynaja wisiec HURRRRRRRRAAAA bedzie wymowka zeby isc na zakupy :D czuje sie lepiej i co wazniejsze lzej chyba jutro nie bede sie przejmowala waga. Jak juz wspominalam w sobote jedziemy do kolezanki na urodziny.. za cholere nie wiedzialam co jej kupic... w domu wszystko maja, a ona nie jest typem dziewczyny lubiacej kosmetyki i ciuszki. ponizej fotka jej prezentu :P pomidor :)
I do tego GIFT CARD... do paru sklepow :) mam nadzieje ze spodoba jej sie. Po za tym mam rowniez nadzieje ze nie bede nic pila, wroce do domu a rano jeszcze pojde na ZUMBE :D takie jest plan ale nie wiadomo czy wypali.. zdziwie sie. Po za tym jutro ide na waterworkout (planuje) i wykupuje sobie karnet na silownie. Jedyny problem jest taki, ze oddalam swoja karte studencka do podbicia.. niby na silowni maja ja zarejestrowana, ale jesli jutro sie okaze ze potrzebuja ja zobaczyc to bedzie (_(_). mam nadzieje ze nie:P
SzczeryAzDoBolu
6 kwietnia 2013, 00:29Fajny chłopak jak robi obiady :) Pozdrawiam
Suri91
5 kwietnia 2013, 11:12Ciasto wyglada swietnie! :) Dobrze ze jednak te ciastka zjadlas. W ogole zycze zeny z ta praca sie udalo! :*
polishpsycho32
5 kwietnia 2013, 09:57:)
LaraZana
5 kwietnia 2013, 01:22Hehe, sama sobie zrobilam smaka, dzieki Bogu jestem w pracy :P prezent w sumie nie zaplanowany, bylam w takiej a la castoramie, kubek tak mi sie podobal ze poprostu musialam kupic niewazne komu byl ostatni... a pomidora zobaczylam jak wychodzilam.. i jakos tak pasowalo mi ;)
misia2030
5 kwietnia 2013, 00:55ale mi smaka zrobilas:(
MagiaMagia
5 kwietnia 2013, 00:54zrobilas jak w tej zabawie z lat moich bardzo mlodych, gdy na kazde pytanie odpowiadalo sie pomidor. widac pomidor dobry na wszystko, na prezent tez!