Cześć,
Jestem studentką, mam 19 lat, a moja waga jest kosmiczna.
Próbowałam wiele metod na pozbycie się zbędnych kilogramów, z raz lepszym, a raz gorszym efektem.
Co roku postanowienie noworoczne brzmi "Schudnę", po czym jest siłownia, basen, fitness czy inne, ale tylko przez chwile, bo później "Nie mam czasu", "Głowa mnie boli", "Nic się nie stanie jak opuszczę jeden trening".
Teraz jednak postanowiłam wziąć się za siebie i ważyć wymarzone 53kg :)
Mam nadzieję, że bd mnie wspierać, tak jak i ja Was wspieram!
Lara.
angelisia69
30 listopada 2015, 16:52jeden odpuscisz i zaraz kolejne i tak sie sypie.Dlatego wyklucz slowo "nie chce mi sie" od dzis tylko "zrobie to" ;-)
LaraKrow420
30 listopada 2015, 23:02Właśnie tak zrobię :) Dziękuję!
garfildus
30 listopada 2015, 15:07Dasz radę, wytrwałości :)
LaraKrow420
30 listopada 2015, 23:02Dziękuję! :)