Bo walka z samym sobą to jest prawdziwa walka. A pokonanie siebie jest jedynym, prawdziwym zwycięstwem. I to jest jedyna wojna, która jest i sprawiedliwa, i konieczna. I jest to jedyna wojna prawdziwa, rzeczywista. Najtrudniejsza z możliwych.
tak a wiec jestem , wróciłam ,ogarnełam się !
cel cały czas ten sam 55 kg . waga ma spadac w najgorszym wypadku stać ale nie rosnąć !
dużo cw tak jak zawsze ;) mało palić ... mało pić % bardzo mało jeść wszystkiego , pić wode ;) najlepsze zasady ;) żadna konkretna dieta najlepsza MŻ ;)
Wymiary podam jutr zrobie też zdjecie ale sie załamieće jak to wygląda przez te kilka miesiecy bez cw ... Jestem głupia .
cały świat mi sie zawalił ... jest ciężko ale to daje mi siłe do walki . Przez ostatnie tygodnie chciałam odpuścić skonczyć z tym gratis jeszcze byłam chora ...
Dam rade !!!
cw ;
mel b cardio burn
hula hop 30 min
rozciąganie
Zaczynam ;)
Zołza ;)