Śniadanie: jabłko,marchew surowa
II śniadanie: grejfrut
III śniadanie:pomidor z cebulką
obiad: zupa jarzynowa
kolacja: spagetti z kabaczka z sosem pomidorowo-paprykowym( z gotowanych rzeczy nic mi nie smakuje oprócz zupy jarzynowej z hortexu)
Śniadanie: jabłko,marchew surowa
II śniadanie: grejfrut
III śniadanie:pomidor z cebulką
obiad: zupa jarzynowa
kolacja: spagetti z kabaczka z sosem pomidorowo-paprykowym( z gotowanych rzeczy nic mi nie smakuje oprócz zupy jarzynowej z hortexu)
elirena
28 maja 2014, 17:12Ja miałam te to parę dni temu, tylko nie pomyślałam i nie obgotowałam kabaczka , tylko podgrzałam w sosie i tak średnio mi smakowało - sporóbuję podgotować. Dobrze, że Ci została zupa jarzynowa:) A może bigos?
laizab
28 maja 2014, 18:43Spróbuję kiedyś zrobić sos do kabaczka z mięsem mielonym ,wtedy może będzie smaczniejsze, a na razie opycham się sałatką z pokrojonych pomidorów z cebulką, pycha.
elirena
28 maja 2014, 19:00A mi pomidory totalnie odeszły już. Nawet dzisiaj robiłam leczo to dodałam tylko łyżke passaty, bo na pomidory nie mogę juz patrzeć. U każdego co innego :) Ale byleby do przodu!
Magdalena762013
28 maja 2014, 08:54Ale spagetti z kabaczka - brzmi przesmacznie:). Rozumiem, ze z makaronem? Mozna go dokladac do wo?
laizab
28 maja 2014, 09:29Z kabaczka robi się makaron-obieraczką do julien robi się długie paski i przez moment 3-5 minut gotuje w osolonej wodzie do tego sos pomidorowy i gotowe.
Magdalena762013
28 maja 2014, 14:33ale genialne w swojej prostocie! zrobie albo chociaz przekaze mamie, ktora ma wiecej czasu na gotowanie:)