Dzisiaj jedzonko z cateringu było pyszne ;)
śniadanie: kromka chleba na zakwasie + ogórki świeże krojone w plasterki + serek biały z kaparami
II śniadanie: ryż gotowany z jagodami goi
obiad: polędwiczki wieprzowe + coś al'a makaron ale z ziemniaków
podwieczorek: oliwki (zielone i czarne) w ziołach prowansalskich
kolacja: w cateringu była zupa grzybowa, ale miałam spotkanie u Klienta, więc oddałam koledze - a w zamian 2 piwka Książęce
i chwila nauki na perkusji - jejku jakie to trudne, a w piątek kolejna lekcja z profesjonalistą - obym się za 3 razem ponownie nie zbłaźniła :D
polecam super piosenkę! http://www.youtube.com/watch?v=PIsHNT4HP-s
LadyJolie
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 10:43Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
kiki83
19 lutego 2014, 18:39Hej. Ciekawy ten catering, fajnie jakbyś wrzucała zdjecia :) Ja się próbuję trzymać na ok. 1000kcal, ale różnie mi to wychodzi. Wysłałam Ci zaproszenie do znajomych (moj stary nick to karenknigtly), pzdr
Shattered
19 lutego 2014, 15:55Ja lubię słuchać "Azorka" :) Nie jesteś głodna na 1000kcal? To bardzo mało, szczególnie na początek.