co tu zrobić by już był wtorek? hmm próbowałam spać - ale nie udaje mi się, hmm, oglądać film, zaraz mi się nudzi, a czas nadal stoi w miejscu - normalnie nie możliwy jest ...
a chcę mi się tego wtorku bo we wtorek zobaczę się w końcu - po 2 tygodniach nieobecności jego - z moim sex-friendem :) będę wyglądać bosko - MUSZĘ :)
mam nadzieje, że będzie zadowolony z mego wyglądu (sylwetki, i z tego, że troszkę schudłam)
aaaaaaaaaaaaaaa mogłaby być już 18 :)
dieta - póki co jest, było śniadanie, sok, obiadzik, i niestety fajki - ale to wyeliminuje później :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
justdoit1989
15 sierpnia 2011, 13:20ojj znam to uczucie ale niestety ja na mojego sex-frienda musze poczekac jeszcze 2 tyygodnie.... a ni ma go juz prawie 2...wiez zycze zeby ci \szybko zleciało...a moze i mi szybko zleci ;)