Witajcie :) właśnie minął pierwszy dzień mojego ogarniania się. Mam nadzieję, że udało wam się dzisiaj powiedzieć NIE białemu pieczywu z nutellą, NIE porannemu leniowi i NIE podjadaniu między posiłkami. Mnie udało się wypełnić tą misję :D
śniadanie : owsianka z jogurtem
obiad : zupa kapuśniak ;p ehh, nie moja decyzja
kolacja : kanapki z twarożkiem
w międzyczasie : 2 jabłka i 2 kromki chleba
Ćwiczenia zrobione.
DZIEŃ 1 - zaliczony!
Moje wymiary na dzisiaj:
Biodra: 94 cm
Talia: 71,2 cm
Udo: 54 cm
To są miejsca, w których chciałabym się wysmuklić najbardziej
CEL
( oczywiście każdy jest zbudowany inaczej i nie spodziewam się takich samych wyników jak na zdjęciach, ale zależy mi na zdrowym i wysportowanym ciele )
Niesamowita metamorfoza :D
A jak wam udało się pilnowanie dzisiejszej diety i ćwiczeń?
Macie jakieś sposoby na to kiedy się "nie chce"?
Pozdrawiam was cieplutko i życzę udanego tygodnia ;)
ZjadaczFrytek
21 stycznia 2014, 23:10O kurcze, to twardo się trzymasz kobitko :D Ja już oczywiście zjadłam kawałek babki tłumacząc sobie, że " jest całkiem zdrowy przecie.." :( Sposobów na lenia nie mam, choć mi pomaga myśl, że zrobię fajne zdjęcia jak idę pochodzić :P Powodzenia i trzymaj tak dalej :))
esperer.7
19 stycznia 2014, 23:48Motywujące zdj :) Powodzenia :*
rogatyaniol
19 stycznia 2014, 21:50po wymiarach widać ,że jesteś szczuplutka ale skoro chcesz pracować nad sobą to życze powodzenia :)
Pozzziomka
19 stycznia 2014, 21:48ten kapuśniak to wcale nie jest zły pomysł :)) Nie jest kaloryczny i dosyc zdrowy jednak :))