Jak ja nienawidzę deszczu ! z samego rana oczywiście ostra wymiana zdań z moja wagą ! ona też przeciwko mnie :/ dalej nie spada... muszę odstawić ten chleb ! wychodzi na to, że jak jem mniej i to bardzooo mniej to wtedy widać jakikolwiek efekt. Ale czy to jest tak dużo :/ rano płatki owsiane z mlekiem, w pracy kawa bez mleka, i bułka razowa lub wieloziarnista z jakimś serkiem i to nie całym do tego pomidor czasem jakis owoc w pracy i kawa, a w domu gotowane danie z parowaru !!! no kur..... muszę zamienić chleb na pieczywo chrupkie WASA, i nie jeść kolacji i zwiększyć trening bo coś mi się zdaje, że do grudnia to ja się nie wyrobię !!!! wrrrrrr, do tego ta dzisiejsza pogoda dotarłam do pracy cała mokra ! buty przemoczone, płaszcz przemoczony ;(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
roogirl
3 października 2012, 14:58Dzięki, miło mi :) Ja bym nie zamieniała chleba na chrupkie, chleb jest super :) A na deszcz polecam kalosze :)
LadyFit1988
3 października 2012, 14:39;-) właśnie tego ziemniaka to jem może raz w tygodniu ;/ i to jeszcze gotowany na parze bez soli, bez polewania taki jałowy ... no ale spróbuję ! dzięki, pozdrowionka !
Lubanianka
3 października 2012, 14:05Pieczywko jesz ciemne więc jest ok , małe ilości więc nie sądzę aby to właśnie miało wpływ na to że waga nie spada. może kolacje jesz za późno? nie rezygnuj z kolacji nie ma sensu , bo długo tak nie pociągniesz a w konsekwencji będziesz głodna i zła ... Raczej wykluczyłabym na Twoim miejscu ziemniaki , sama sprawdź jak waga zareaguje jak zastąpisz ziemniaka czymś innym. Sama uwielbiam ziemniaki mrrr pychotka ale w czasie dietowania staram się ich nie jeść ..