Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
35. Motywacje, inspiracje


Dziś trochę spieprzyłam z odchudzaniem, ale mówi się trudno :) Mama miała taką pourodzinową imprezę. Wracam spowrotem! Nie poddaje się. To nic złego. Karanie siebie za błędy nic nie ułatwia. Najważniejsze to podnieść się i iść dalej!
Mam dla Was trochę motywacji:
Padam na twarz, więc dobranoc!
  • Ida08

    Ida08

    8 grudnia 2013, 09:36

    Tyłek jak dla mnie 10/10 :)

  • Anna_

    Anna_

    8 grudnia 2013, 01:34

    Uwielbiam takie motywacje! Sama skrzętnie kopiuję do specjalnego folderu :) Paradoksalnie, świetnie działają nie tylko jako motywacja od ćwiczeń ale również jako motywacja do nauki czy sprzątania :P Dzięki Tobie biegnę dalej przygotowywać się do prelekcji którą mam za kilka godzin :) Dobrej nocy!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.