CZEŚĆ
Niedobrze, po prostu niedobrze.
Przestałam miesiączkować, chodzę bez energii, nie mam apetytu, dostałam jakichś problemów trawiennych, kładę się spać po południu, ciągle mi zimno no i przytyłam!!! Czuję się jak babcia po siedemdziesiątce, a nawet gorzej. Wbiegając do autobusu to mi każdy powinien ustępować miejsca bo ledwo stoję. Walczyłam z tym, zmuszałam się do wyjść ze znajomymi, do jakiejś aktywności, do skupienia się na czymś, ale najchętniej to bym cały dzień leżała i patrzyła w sufit. Poza tym jakim cudem jedząc tak jak zawsze, dodatkowo ćwicząc ja mogłam przytyć?!
Pozytywne myślenie, wewnętrzne motywowanie się do czegokolwiek i przekonanie o tym, że to chwilowe w końcu mi przestało wystarczać, zaczęłam szukać przyczyny. A przyczyna na pewno nie tkwiła w pogodzie, bo ją biedną na początku winiłam.
Każdy się śmiał i mówił: CIĄŻA
No nie, to nie ciąża. Zbadałam tarczycę. Tak wyszło:
Jakichś dużych odchyleń nie ma, ale po konsultacji z lekarzem dostałam tabletki, które mam przyjmować pół godziny przed śniadaniem i milion innych badań do wykonania.
DLACZEGO, DLACZEGO, DLACZEGOOOOO :(
Tyle razy czytałam o niedoczynności, ale nie myślałam, że kiedyś to mnie może spotkać..
No i taka sytuacja.
Teraz tylko od lekarza do lekarza, ale może nie będę musiała już więcej zbierać sił na wyjście do supermarketu. Ostatnio to nawet muszę je zbierać wychodząc do łazienki.
No ale mam nadzieję, że będzie lepiej.
pa :*
fokaloka
1 kwietnia 2015, 21:44Oby tylko leki pomogły i wszystko wróciło do normy :)
NeedToBePerfect
1 kwietnia 2015, 18:21Euthyrox, czy letrox dali? Ja już 2 lata choruję, na początku było strasznie z tą sennością, brakiem chęci, do tego miałam jeszcze bóle głowy, drżenie rąk i inne. Wszystko ustąpiło po wyregulowaniu wyników, teraz mam dobrze dobraną dawkę i nie ma tych przykrych odczuć :) Ale leki będę musiała brać już zawsze.
laauraa
1 kwietnia 2015, 20:22Euthyrox 25 i na razie przez dwa tyg pół tabletki tylko
NeedToBePerfect
1 kwietnia 2015, 20:47To tak samo brałam na początku :) potem mi podnieśli na 75 połówkę ale znów spadało za nisko i okazało się że idealną dawką dla mnie jest 50 połówka codziennie :)
Karo8912
1 kwietnia 2015, 18:19Ważne, że już znalazłaś przyczynę i podjęłaś leczenie. Będzie dobrze zobaczysz
vitalia92
1 kwietnia 2015, 15:40ja tak mniej wiecej mialam w zeszle lato, ale wszystkie badania wyszly ok ;d pasowalo by kiedys znowy zbadac tsh...
mineralka123
1 kwietnia 2015, 13:22ja mam niedoczynność, wiem co czujesz :(
Agata1994
1 kwietnia 2015, 11:03Ja miałam identyczne objawy jak u Ciebie w zeszłą zimę i okazało się że dobawiłam się anemii mimo iż jadłam zdrowo i ćwiczyłam prawie codziennie. Zabrakło mi żelaza i zaczełąm tracić przytomność, wymiotować itp właśnie z tego powodu. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze kochana, trzymaj się!
angelisia69
1 kwietnia 2015, 10:28o kurcze,to zes mnie zadziwila,szczegolnie tym ze jakis tydz. temu lub nawet mniej dodawalas wpis i zachecalas do aktywnosci i wogole pelna energii,a tu taki problem :/ Coraz wiecej dziewczyn ma problemy z tarczyca,jakas plaga??Wszystkiemu winna wszechobecna chemia!Mam nadzieje ze po tabletkach ci przejdzie,no i na szczescie duzych odchylow nie ma/
laauraa
1 kwietnia 2015, 12:08bo się zmuszam, mówię sobie że idę ćwiczyć i nie ma, że nie :D i pomaga na nastrój, ale ostatnio coraz gorzej :/