Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiejszy dzień.

Oj, zazdroszczę takiego lenistwa! :) korzystaj, póki możesz to robić :P

Ja mam chyba zablokowane dostawanie takich smsów, bo nikt mnie nie raczy takimi tekstami :D Cały tydzień obijałam się w domu, a i tak Ci zazdroszczę ... :)

U mnie tez ciemno,zimno i pada;// uroki jesieni.. Tez nie wiem czy koedykolwiek czlowiek bedzie zasoqolony z swojego ciala..ja bym duzo rzeczy chciala w sobie zmienic..ja sobie siedze na kanapie i pije ciepla herbatke i jem pomarancza ;'))

U mnie wczoraj, jak zresztą i dzisiaj, bardzo pochmurno. Przygnębiający widok za oknem... Też uwielbiam buraki i szpinak :)

U mnie to wczoraj wcale nie było dnia, tylko szare popołudnie:) a co do Twojego pytania, to myślę, że żadna z nas nigdy nie będzie mogła w 100% powiedzieć: Teraz wyglądam tak jak sobie marzyłam. Zawsze jest coś do poprawienia. Mam nadzieję, że się naładowałaś na cały tydzień:)

u mnie nie padalo dzisiaj i nie pada na szczescie ;p ja dzisiaj niestety nie mialam mozliwosci sie polenic.. od rana pojechalam do baci sie nia zajmowac, wszystko by bylo ok gdyby babcia nie zagrala mi dzisiaj konkretnie na nerwach. Kurcze no wiem.. starsza osoba i wgl, ale czasami brakuje cierpliwosci ;/ pozniej do domu, z mama na zakupy, cwiczonka, robienie kolacji i szamka, no i teraz troszke sie relaksuje. Musze zaraz uciekac pod prysznic i czekam na mojego. Chociaz tyle na koniec tego nijakiego dnia :)

Buraczki, mniaaaam :)

hehe milion pomyslow,a brak zdecydowania chocby na 1 z nich,skad ja to znam.U mnie jest caly dzien taka wilgotna pogoda,ale na szczescie nie pada,choc strasznie ponuro :/ Lubisz ta cole??Ja z tych lightowych to tylko pepsi cytrynowa,bo inne mnie odrzucaja :P jedzonko pycha ;-) ja dzis rybke mialam na obiad z cieciora :P