kolor koralowy... to chyba blado czerwony, może nie bardzo blady ale nie krwisty... nazwa tego koloru brzmi ładnie i lubię czerwień. Muszę używać więcej czerwieni w życiu codziennym, ponoć czerwień pobudza:-) może nie będę taka ospała i przyda mi się więcej energii...
Mam jeszcze jeden plan... uznałam że na wiele rzeczy nie mam czasu, a powinnam .... mieć czas każdego dnia... dzisiaj przemyślę co powinnam codziennie robić aby uszczęśliwić siebie i otoczenie:-) muszę przemyśleć jak połączyć obowiązki z przyjemnościami i będzie dwa w jednym:-)
Życzę miłej niedzieli:-)
izunia199011
21 września 2014, 15:39Powodzonka :)