Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;)


Nadal trzymam się biegania. Pokochałam to i mam nadzieję, że w domu też będę się tego trzymać, że nie zmarnuje 6 tygodni walki z brakiem kondycji teraz kiedy w końcu jako taką kondycję zdobyłam :P 

Dzisiaj mój rekord ponad godzina truchtu. Każdego dnia osiągam więcej i więcej I jestem szczęśliwa bardziej i bardziej.

Dobranoc,

Kwia-tuszek =)

  • metr68

    metr68

    12 września 2015, 18:52

    Zazdroszczę przełamania się, aby zacząć biegać, mam nadzieję że i mnie taki zaszczyt kiedyś kopnie i będą chęci i silna wola :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.