cześć i czołem kluski z rosołem, a na następny dzień z pomidorówką :))
u mnie wszystko ok, czas leci jak struś!
dzielnie ćwiczę, dzielnie podżeram..
wagi nie mam, ale się mierzyłam i są niewielkie spadki centymetrowe ;)
teraz z ćwiczeniami słabiej bo:
- plecy bolą
- zbliża się wielkimi krokami @ ;/
poza tym pracuje w domu przy kompie,
pracuje jako matka, żona i gospodyni domowa
przygotowuję się do rozmowy...
i nie wiem kiedy noc, ciemna czarna a kubinka zasypia na stojąco...
buzioleeee
Grubaska.Aneta
29 listopada 2014, 17:53Widzę czas pędzi u ciebie jak zwariowany
MllaGrubaskaa
28 listopada 2014, 14:31Kochanie jak znajdziesz ten sklepik gdzie czas sprzedają to podrzuć mi adres, u mnie ostatnio też doba za krótka ;)) Buziole :))
coffeebreak
28 listopada 2014, 10:27:-) pozdrawiam
_Pola_
27 listopada 2014, 19:50Centymetry najważniejsze :)
WaniliowoMalinowa
27 listopada 2014, 16:49Grunt, że centymetry spadają, resztą się nie martw :)
MamaJowitki
27 listopada 2014, 14:55trzymaj sie tam dzielnie buziaki