to dzisiaj! nadszedł czas kiedy K. wraca do domu!!!! :))))))))))))
koniec z weekendami! koniec, koniec, koniec! wreszcie :)
teraz będziemy się mieli na co dzień :) trzeba się będzie na początku do siebie przyzwyczaić :)
wczoraj podczas porządków wyciągnęłam moje zimowe papucie, zimowe bo mają taki jakby kożuszek :) są niesamowicie cieplutkie i wygodne :) idealne na takie pogody, kiedy za oknem wicher i deszcz to kubinka wskakuje w bambosze I parzy herbatkę ;)
W weekend mam szkołę, oj jak mi się nie chcę, tym bardziej że i w sobotę i niedzielę jakieś zaliczenia ...
zmykam pichcić obiados :)
buziaki cudaki
coffeebreak
5 listopada 2012, 09:30Ojjjj.....jak ja Ci zazdroszczę! I cieszę się Twoim szczęściem :-))) Kubinka jest na mecie. Ja dopiero na starcie :-))) życzę Wam kochani wszystkiego dobrego! Oj, teraz to będzie fajnie :-))
MllaGrubaskaa
3 listopada 2012, 08:42Oj to Kubinka bardzo szczęśliwa :))
NaMolik
2 listopada 2012, 18:26no i zapewne dzis bedzie jakieś zaliczenie - :) Pozdrawiam
Monia1076
2 listopada 2012, 16:43Zaliczenia w weekend? A co lub kogo będziesz zaliczać? hahaha :))) Tia, do męża trza się przyzwyczaić :))
Lizze85
2 listopada 2012, 14:55ojjj coś czuję, że jedyne co będziesz zaliczać przez weekend to wszechczas z panem K. :))