Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pizza/ włosy - sierściuch/ leń


pokażę Wam sprawczynię moich weekendowych rozkoszy podniebienia :) 
taadaaam:

genialne zestawienie ostrości salami ze słodkością banana :))) yami ! polecam :)

dzisiaj rano obudziło mnie słoneczko :) w tym mieszkanku, które wynajmujemy nie ma żadnych rolet, czy żaluzji... fakt mieszkanie jest jasne i słoneczne ale też szybko się nagrzewa ;/  no nic to nie problem, latem trzeba będzie zaopatrzyć się w wiatrak ;) i będę mogła kręcić teledyski z rozwianymi włosami kubinki :P

a propos włosów, ale w tym przypadku nazwę je wrednymi kudłami ! no a to dlatego, że wypadają niemiłosiernie :(( nie wiem, czy ja jakimś sierściuchem jestem, że linieję na wiosnę ?! w sumie już bym mogła być tym sierściuchem - zgubić te kudły na wiosnę i mieć święty spokój :P ale chyba się na to nie zapowiada ;/  od miesiąca smaruje je na noc olejkiem rycynowym ( 2x w tyg-  głównie od połowy po końcówki ) 2x w tygodniu stosuję maskę z masła kokosowego i mleka ( taka, gotowa, od fryzjerki) no  i jem merz spezial !! qwa przecie to nie mało nie? nigdy wcześniej tak nie dbałam o włosy( pardą kudły )



aaa no i jem witaminki  ! wtf!




co do lenia to jestem przed @ w sumie jeszcze dobry tydzień, a już dzisiaj czuję jak próbuje zawładnąć kubinkowym ciałem i nawet duszą !!!!! rozdrażniona kubinka chodzi, wnerwia się na samą siebie, ale za chwilę sobie wybacza, żeby móc znowu się wnerwić !

no nic napiszę jeszcze com zżarłą:
- płatki z mlekiem, kawa
- barszcz z makaronem
- mały trójkąt pizzy z obrazka :)
- kefir

tadam:
1h orbi
brzuszki

życzę Wam pięknego dzionka i nie bierzcie przykładu z marudnej kubinki ( bo ona sama na siebie się złości z a to jęczybułstwo :P ) 
  • sempe

    sempe

    25 kwietnia 2012, 10:04

    ale połączenie składników na tej pizzy!!! ale wygląda wysmienicie.. a moje włosy tez są tragiczne, skóra swędziała niesamowicie ale zastosowałam szampon nawilżający i swędzenie przeszło ale nadal włosy mi lecą..

  • RedTea

    RedTea

    24 kwietnia 2012, 19:20

    ja tez mam problem z wlosami, mam fajny przepis na maseczke domowa, dziala! :) pozdrawiam

  • BedzieLepiej

    BedzieLepiej

    24 kwietnia 2012, 18:25

    Salami i banan? W dodatku na pizzy? Oj, to chyba tylko kubinka potrafi :D Jesteś niesamowita! Najważniejsze, że smakowało i umiałaś się powstrzymać po jednym trójkąciku. Co do włosów, nie podpowiem, bo mnie jedna taka mikstura gotowa (z olejkami różnymi, w tym rycynowym) pomaga jednak... A może postaraj się wsmarować też w skórę głowy cosik nawilżającego, może problem tkwi wyżej?

  • szyszunia0803

    szyszunia0803

    24 kwietnia 2012, 15:54

    kruca fiks w zyciu bym nie wymyslila ze mozna salami z bananem zezrec

  • NaMolik

    NaMolik

    24 kwietnia 2012, 15:15

    Kochana co do wlosów to radze odstawic wszystko i uzywac tylko jednegio kosmetyku, ze spłukiwaniem, a szampon bez zadnych odzywek, mozliwe ze wlosy sa przeciązone, bo wlos jak ma co dla siebie to pobiera i gromadzi, jak jest tego za duzo to mu ciezko i wypada :) Pozdrawiam i dobrego dnia :)

  • reniag84

    reniag84

    24 kwietnia 2012, 14:22

    oooo takiego połączenia składników na pizzy to ja jeszcze nie widziałam..to żeś smaka nam narobiła;))) Całusy popołudniowe

  • natuuss

    natuuss

    24 kwietnia 2012, 12:21

    Pizza wygląda przepysznie... zawsze miałam słabość do tego smakołyku... ale od teraz muszę się powstrzymywać bo przecież nic z mojej diety nie wyjdzie... Swoją drogą nigdy bym nie pomyślała o połączeniu banana z salami...

  • meEffy

    meEffy

    24 kwietnia 2012, 11:26

    Pizza wygląda ciekawie i apetycznie :) Co do włosów, po miesiącu nie ma szans na jakieś spektakularne efekty, suplementy zaczynają działać dopiero po ok 3 miesiącach regularnego stosowania, więc cierpliwości! Będzie dobrze :) W międzyczasie możesz jeszcze dodatkowo o nie dbać - nie wiązać wysokich i ciasnych kucyków, na noc lub przy wietrze na zewnątrz zaplatać warkocz, rozczesywać nie mokre, tylko lekko wilgotne grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami (pewnie wszystko to już wiesz :) ). A tak pół żartem - pół serio: włosów mniej, to i waga niższa! :P

  • KochamTiramisu

    KochamTiramisu

    24 kwietnia 2012, 11:23

    Ale skoromyślna pizza :)! Co do włosów.. Rycynowy podgrzewaj i dawaj na skalp a nie na włosy i ja polecam Ci odżywkę do włosów i głowy Farmony ' Jantar' u mnie też wypadały jak szalone i po tym specyfiku się poprawiło :).

  • paulinkaa19881

    paulinkaa19881

    24 kwietnia 2012, 11:23

    ja mam to samo z włosami garsciami mi wypadaja! :((

  • Monia1076

    Monia1076

    24 kwietnia 2012, 11:05

    Ja żem nigdy nie jadła pizzy z bananem! Nawet ja nie wiedziała, że tak można :)

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    24 kwietnia 2012, 10:55

    hm...pizza z salami i bananem ..dla mnie odpada ale jakby sciagnac tego banana to bym jadla az by sie uszy trzesly haha

  • Lizze85

    Lizze85

    24 kwietnia 2012, 10:51

    ciekawe połączenie salami i banana :) Również miłego dzionka życzę :):*

  • MojeLatteMacchiato

    MojeLatteMacchiato

    24 kwietnia 2012, 10:40

    pizza własnej roboty i do tego z bananem... to musiało być bardzo i to bardzo dobre;) co do wypadających włosów.. jedyne co to fryzjer ci pomoże... ja walczyłam z 'kudłami' ponad rok, przy wizycie u fryzjera zaczęłam się żalić na to, że wypadają. Szampon kosztował 35zł, ale dął radę i to bardzo...

  • anna.bukaczewska

    anna.bukaczewska

    24 kwietnia 2012, 10:36

    właśnie się zastanawiałam co tam na tej pizzy leży i czy to banan a ty piszesz że banan ... mówisz że mniam ... ? chyba mi ochoty narobiłaś ;-)

  • Tysiia

    Tysiia

    24 kwietnia 2012, 10:31

    pizzzaaaa....uwielbiamm:DD a domowa jest najlepsza:]

  • Kapierka

    Kapierka

    24 kwietnia 2012, 10:28

    Ciekawy pomysł na pizzę. Nigdy bym nie przypuszczała, że mógłby się na niej znaleźć banan. Wypróbuję! Mi na włosy najlepiej pomaga szampon Dermena - szczerze polecam!

  • plastikowabiedronka

    plastikowabiedronka

    24 kwietnia 2012, 10:24

    u mnie tak samo ;) w pokoju to jak na dywanie z włosów tyle ich tam....

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    24 kwietnia 2012, 10:20

    Ja pizze jadłam w piątek , ale jaka to nie wiem bo byłam za bardzo naalkoholizowana :) , ale pyszna była :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.