Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
śnieg!!!!!!!!

9 lutego 2012

pięknie pruszy za oknem :) bajeczny widok ;) zobaczymy jak bajeczne będą warunki na drodze... stop! dość marudzenia! mamy zimę! ;)

menu:

- bułka z twarogiem i dżemem truskawkowym <3 ( zapomniałam, jakie to pyszne zestawienie), duuuża kawa z mlekiem

- banan, jogurt, herbatka

- 3 rogale, plusz

- miseczka zupy krem z porów, garść ciecierzycy

ruch:

20min hanteki

40min orbi

planuję zrobić przerwę w ćwiczeniach na pewno w niedzielę, ale do tego też może sobotę. NIe czuję się jakaś przemęczona, nie mam zakwasów, czuję że uda są twarde i mocne! Chcę aby organizm się delikatnie zregenerował ;)

miłego dzionka :)))

Dodaj komentarz

ajkaQ
9 lutego 2012, 21:43

och a ja już bym ten widok zamieniła na bajecznie wiosenny:-)
Monia1076
9 lutego 2012, 16:59

A u mnie leży stary śnieg, nowego nic nie napadało. To dobrze, bo ja nie lubię zimy.
mamciaaa
9 lutego 2012, 14:52

biało, że aż miło;) dobrze że ja nie muszę atem dzisiaj wyjeżdżać;) super ćwiczonka
Olka812
9 lutego 2012, 14:12

mmm...twarożek + dżem = pyyycha! ;)
czocharowa
9 lutego 2012, 10:52

u mnie troszke sniegu.. niebo szare.. brzydko zimno! i wyjący pies sasiada!
reiven
9 lutego 2012, 10:43

u mnie też śnieg - brrr
polishpsycho32
9 lutego 2012, 10:31

ja zazwyczaj wolny dzien mam w niedziele
to...ja
9 lutego 2012, 10:30

u mnie dzisiaj dopadało śniegu