od razu jak podłączyli nam net zawitałam na vitalię... fajnie mieć nawet takie wirtualne miejsce, do którego z przyjemnością się wraca ;-)
jeśli chodzi o dietkowanie - to wracam na dobre tory, ale muszę też przyznać, że nie zboczyłam za daleko ;p jadłam w miarę przyzwoicie, ale nieregularnie, czasami były wakacyjne wpadki, ale jakoś się tym szczególnie nie przejmuję
teraz mam zamiar jeść w miarę o regularnych porach i z większą selekcją :D
dzisiaj zjedzone będzie:
- kawa z mlekiem, kanapka żytniego z serem i pomidorkiem
- kawa rozpuszczalna, 2 kostki czekolady
- tarta marchew z jabłkiem
- ryż z jabłkami i cynamonem + jogurt naturalny
- 3 ogórki kiszone z cebulką, herbata czerwona
dzisiaj nie ma mięsa w moim menu, jestem przed @ i nie mam na nie dzisiaj smaku, na jutro jest przygotowane mięsko, ale zobaczę, jak z moimi zachciankami przedokresowymi ;p
jeśli chodzi o ruch to:
- godzinny spacer
- 2h prasowania
- 200 półbrzuszków
w ogóle dzisiaj jest pierwszy dzień z 52, lubię sobie jakoś tak wyznaczać terminy i chcę doszlifować moją dietę do 30 września...
miłego dnia ryby
tluscioch19
10 sierpnia 2011, 12:37powodzenia