Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
23.02.2010 - dzien 23


jeju jeju jak nie miałam Internetu, tak później kompa :(
cały czas dietkowo ( tylko w weekend wino było ;-) )no i nie ćwiczyłam przez przeziębienie ale teraz wracamy do normalnego trybu na dobrą ścieżkę :)
 dziś marnie z jedzeniem dość latania było :P
- kawa z mlekiem
- 3 małe domowe rogaliki z dżemem jabłkowym
- 4 chruściki
- kawa czarna
- litr wody
- sałatka z  brokułem, kukurydzą, seler i tam był chyba majonez ;p
czerwooooooooooonaaaaaaaaa

zaliczone 
wiesiołek
bio - cla
błonnik

ćw. 
200 półbrzuszków
35 min orbi  
  • Nadia0088

    Nadia0088

    23 lutego 2010, 23:56

    chyba jestem uzalezniona bo nie wyobrazam sobie dnai bez neta

  • KropelkaRosy

    KropelkaRosy

    23 lutego 2010, 20:07

    litr wody - brawo. Za dietkę również brawo i to samo za wytrwałość :) Muszę znowu zacząć pisać co jem - jak widać czarno na białym - łatwiej się pohamować przed "może jeszcze by coś tak....." :)

  • KAROLKA29

    KAROLKA29

    23 lutego 2010, 19:22

    no ja bym spróbowała tej twojej sałatki na pewno pyszna :DDD pozdrawiam

  • brunetka90

    brunetka90

    23 lutego 2010, 19:13

    no i pieknie ze trzymasz dietke":D bez kompa -jak bez reki:D:D cos o tym wiem :Dbuziaki:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.