Jak zwykle chcę od nowa zacząć dietkę, ale sama jeszcze nie wiem jaką. Główny mój problem to obżeranie się po powrocie z pracy. Chyba najlepszym rozwiązaniem jest jakieś konkretne zajęcie wtedy człowiek nie myśli co by zjadł, na co ma ochotę i co ma dobrego w lodówce.
Pytane tylko jakie??
aniii7
9 września 2010, 22:06Ja już myślałam, aby przykleić na lodówkę zdjęcia, gdzie wyglądam najlepiej i najgorzej. Myślę, że w tym właśnie jest metoda. Może jak popatrzę wtedy na siebie, to od razu mi przejdzie i poskromię apetyt? Może zacznij mówić do siebie: jak będę jeść wieczorami, to w niedługim czasie znowu tak będę wyglądać? Nie chcę!!! Pozdrawiam