To drugi dzień mojej diety. Humorek dopisuje :) to najważniejsze. Wczoraj zjadłam jakieś 800-900 kcal dałam radę! Nawet nie miałam ochoty na cukierka.
Dzisiaj jestem już po śniadanku, brzuszek pełen.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bajka8911
2 marca 2010, 10:53no to dalej, oby tak dalej !! ;0 powodzenia