Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Swiety Mikolaj mnie spotkal,
13 grudnia 2013
mial ze dwa metry wzrostu, mlody , czarnoskory....Pomogl mi wygramolic sie z moimi zakupami z autobusu miejskiego, i upewnial sie paroktrotnie- czy aby jeszcze nie potrzebuje pomocy? Zaskoczyl mnie tym zachowaniem( zwazywszy na wiek...).Okazalo sie, ze jeszcze raz Go spotkalam w przychodni zdrowia, i znow sie zatrzymal, i powiedzial:O, to Ty jestes ta kobieta z zakupami?!"...Tak, tak, gdybym miala wiecej odwagi - zrobilabym Mu zdjecie i wkleila tutaj, bo warto chwalic sie dobrocia!TOPI SERCA I CHLOD GRUDNIOWYCH DNI...
magdast
1 marca 2014, 22:46HEj Krysiu, dawno nie pisałas, tak sobie ostatnio o tyobie myślałam ;-)
oldsqlh8
19 stycznia 2014, 12:20Mili ludzie to relikt w dzisiejszych czasach, niestety
ToJaMajka
25 grudnia 2013, 15:44Wesolych Swiat i dobrego polwiecza :)