Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wynik meczu, juz znany...
15 czerwca 2006
wiec nie bedzie komentarzy.Szkoda...Lzy mi autentycznie plyna po policzkach...A Sasiadka Niemka, tylko powiedziala, ze naprawde dobry to byl mecz, a Boruc byl mistrzem! I ja Jej powiedzialam pare milych slow pod adresem Niemieckiej druzyny, bo, coz, dobrze grali!I dalej , rozeszlysmy sie do swoich mieszkan, bo zycie toczy sie dalej...a pilka jest okragla,bramki sa dwie...
Jakob
16 czerwca 2006, 15:29Moi sasiedzi stwierdzili, ze ta bramka nalezala sie Polakom, lecz niestety rzeczywistosc jest inna..