Heja :)
Korzystając z wolnego dnia (urlop !!! ) i pięknej pogody zmobilizowałam się dzisiaj do porannego treningu biegowo-marszowego. Wieczorem czeka mnie jeszcze Pilates, więc dzisiejszy dzień będzie należał do udanych :) Przy okazji strzeliłam sobie kilka fotek w stroju do biegania, najpierw w staniku sportowym (świetna rzecz, bez niego ćwiczyłoby mi się dużo gorzej. Co prawda spłaszcza mi mega biust, ale chyba o to chodzi :)), potem koszulka i na końcu bluza. Wszystkie te rzeczy zakupione w Decathlonie i bardzo je sobie chwalę :) Jeśli chodzi o wagę to niestety wzrosła, nie wiem czemu, ale wiedząc jak wyglądał pod względem ćwiczeń mój ostatni tydzień raczej się nie martwię że przytyłam. Chociaż muszę jednak ograniczyć jedzenie, bo ostatnio pozwalam sobie na zbyt dużo odstępstw i to może mnie zgubić.
Teraz zbliża się dla mnie ciężki okres, sesja (zależy mi na dobrych ocenach, żebym mogła dostać stypendium), urodziny starszego syna (organizacja 2 imprez), zorganizowanie jakiś półkolonii dla dziecka no i rozpoczęcie przygotowań do wakacji. Muszę to wszystko sobie poukładać i zrealizować zgodnie z planem.
Fotki w beznadziejnej jakości, robione telefonem :/
EDIT: Zapomniałam się pochwalić, że mój M przebiegł ostatnio maraton, praktycznie bez przygotowania (maraton był w niedzielę, on postanowił, że pobiegnie w czwartek ;)) Zainspirował mnie tym i zmobilizował do treningów :)
Cytrynowaaa
23 kwietnia 2014, 19:02dziękuję, ale dla mnie i tak jesteś idealna :) motywujesz i to bardzo Kropecko:*
virginia87
23 kwietnia 2014, 11:12Boże jesteś moją największą motywacją na vit! nie ma drugiej takiej tutaj!!
kropecka
23 kwietnia 2014, 17:10jesteś kochana :*
ewcia.1234
22 kwietnia 2014, 22:19mega wyglądasz *.*
spelnioneMarzenie
22 kwietnia 2014, 19:55idealnie kochana wygladasz :))
natalie.ewelina
22 kwietnia 2014, 19:45naprawde powody do narzekania.....:-)
kropecka
22 kwietnia 2014, 20:41przecież nie narzekam, akurat w tym wpisie :)
Agnes2602
22 kwietnia 2014, 17:48Ale jesteś laska...prawie jak z motywacji.
nadson
22 kwietnia 2014, 15:50Świetna bluza i koszulka. Jaka ich cena? Chcę porównać, bo dziś zastanawiałam się nad koszulką z Nike, ale cena mnie nieco odstraszyła ;)
kropecka
22 kwietnia 2014, 15:57ja za koszulkę zapłaciłam 39,99 zł ale z tego co widze, do 20 maja jest w promocji za 29,99 zł http://www.decathlon.pl/koszulka-do-biegania-krotki-rkaw-damska-eliofeel-id_8303159.html bluza nie pamiętam :) chyba coś koło 70 zł, ale nie dam sobie ręki uciąć :)
kropecka
22 kwietnia 2014, 16:00o, bluzę też znalazłam http://www.decathlon.pl/koszulka-do-biegania-dugi-rkaw-damska-essential-warm-id_8277752.html
nadson
22 kwietnia 2014, 16:20Dziękuję bardzo! :)
Mirabela88
22 kwietnia 2014, 12:59apetyczna figura- szkoda, że jestem kobietą :D niewiele figur kobiet mnie "podnieca" (to i tak za duże słowo, ale komplement) - a Twoja jest świetna :)
kropecka
22 kwietnia 2014, 13:04haha, dzięki :)
dola123
22 kwietnia 2014, 12:56Jakie fajniutkie ciuszki i genialne ciałko ;)
Takaja85
22 kwietnia 2014, 12:48świetnie wyglądasz :) idealne ciało
mona26r1
22 kwietnia 2014, 12:32Jak ja Ci tego brzucha zazdroszcze, cudo!
bodyroxx
22 kwietnia 2014, 12:12Mamy tę samą bluzę koralową :) Piękna budowa brzucha, niestety nie u każdego taka fajna kobieca 'rzeźba' jest mozliwa :(
KochamTiramisu
22 kwietnia 2014, 11:22Super profeska strój :D, ale jak dla mnie mogłabyś biegać tylko w staniku... taaaaki brzuszek piękny :D.
milenka1987
22 kwietnia 2014, 11:21super brzusio
MiLadyyy
22 kwietnia 2014, 10:53Ojej ale masz fajny brzuszek :) wersja stanikowa i bluzowa super, wersja koszulki do mnie nie przemawia :) a figura... super
kropecka
22 kwietnia 2014, 10:55koszulka jest bardzo wygodna i przewiewna, więc do biegów idealna :)
zakompleksiona113
22 kwietnia 2014, 10:35Ale masz piękny brzuszek :))
nika84
22 kwietnia 2014, 10:23pewnie z wszystkim sobie poradzisz bez problemu, świetna figura -jesteś moją motywacją :)
Naomi666
22 kwietnia 2014, 09:57Świetny brzuch ! Wytrwałości w tym bieganiu :)
kropecka
22 kwietnia 2014, 09:58dzięki :) mam nadzieję, że się nie zniechęcę :)