Kolejny dzień diety. Narazie nie jest źle, choć mogłoby być lepiej.
Mój jadłospis:
Śniadanie: Kanapki z twarożkiem
II śniadanie: Musli z jogurtem i owocami
Obiad: Makaron z pieczarkami i szynką
Przekąska: Koktajl kefoirowo-truskawkowy
Kolacja: Bruschetta pomidorowa.
* 30 minut na rowerku :) - licznik pokazał 338 kcal mniej
pandzia1991
17 lipca 2014, 09:43smakowite menu :))) ooo, rowerek- jedna z przyjemniejszych opcji spalania kcal :))
Magduch2014
16 lipca 2014, 09:08Smacznie i zdrowo:) dzialasz, dzialasz:D
LittleWhite
15 lipca 2014, 17:23Próbuj zmieniać na razowe (pieczywo, makaron) jest różnica w efektach diety :) Pozdrawiam
kroooliczek89
15 lipca 2014, 18:20chlebek jem ciemny :) A na makaron akurat taki miałam ochotę :) Już się nie mogę doczekać sobotniego ważenia :) Chciałabym zobaczyć choć troche mniej :)
LittleWhite
15 lipca 2014, 20:55Powodzenia !