Witam,
dziś postanowiłam wstać z wyrka, i trochę się ruszyć.
Miałam plan po raz pierwszy w życiu zrobić Skalpelek ale coś mi nie wyszło :(
Tzn. dałam radę zrobić tylko pierwsze 30 minut i wymiękłam :(
Jestem do niczego! :/ :(
Jeśli chodzi o dietę daję radę nie podjadać itd. Ale z ćwiczeniami to jest kiepsko z moją kondycją :(
Teraz to mi się cało nogi trzęsą :(
Jutro chyba sobie tylko na rowerku pojeżdżę stacjonarnym. Ehh :(
A to zdjęcie chyba sobie wydrukuję i powieszę na lodówce...
Ja chcę taki!!!! I będę miała... Nie wiem jak to zrobię, ale będę miała! Muszę go mieć :P
aurinzu
9 stycznia 2013, 17:02Nie am się co martwić :) Ja przy skalpelu płakałam jak trzeba było położyć się na brzuchu i podnocić nogi to w górę to jakby się pływało :) . Powodzenia ! Ważne, żeby robić cokolwiek :)
grubaskaMartaska
9 stycznia 2013, 16:56pierwsze ćwiczenia tak się odbijają, ale to jest dobre, ponieważ kolejnym razem zrobisz dłuższy trening ;) powodzenia