Chciałam jeszcze schudnąć parę kilo a nie jest to mi już pisane
Pokusy coraz większe no i coraz więcej grzechów a to znak że muszę przejść na trzecią fazę aby nie zaprzepaścić dotychczasowych efektów diety.
Od przedwczoraj mam tydzień wolnego i jest to bardzo aktywny czas , nie ma czasu na siedzenia w domu przed kompem.
W sobotę zakupy i spacery, wczoraj rolki kino i spacery dziś dla odmiany rower.
Dziś od godz 12 jeździłam na rowerze dopiero godzinę temu wróciliśmy z rowerowej wycieczki ponad 25 mil dziś przejechałam czego efektem jest obolały tyłek.
Jutro zmieniam paser wagi i startuję z trzecią fazą dukana.
A to zdjęcia z dzisiejszej wycieczki
LastChancee
1 marca 2011, 17:48Widzę, że dość ciepło u was skoro porozpinana już chodzisz ;* Fajnie wyglądasz ;* Dałabym Ci jeszcze tak do schudnięcia góra 3-4 kilo i będzie ideolo : )
Antenka34
1 marca 2011, 11:11powodzenia na 3 fazie ja tez sie zastanawiam czy juz nie przejśc na nią . ale u Ciebie fajnie u mnie jeszcze biało i pełno sniegu a takby sie chciało wiosny !!!!!pozdrawiam
advula
28 lutego 2011, 21:48na III fazie tez podobno mozna chudnac :P